Morskie pokazy lotnicze - Darłowo
14 sierpnia, w związku z prezentacją nowego sztandaru 44. Bazy Lotnictwa Morskiego oraz pięćdziesięcioletnią historią lotnictwa Marynarki Wojennej w Darłowie, na darłowskiej plaży odbyły się jedyne tego typu pokazy lotnicze nad morzem.
Pokazy rozpoczęły się tuż po godzinie 14ej. Jako pierwsze nad morzem pojawiły się samoloty Sił Powietrznych Szwecji JAS 39 Gripen, które wykonały dwa przeloty w formacji czterech samolotów.
Tuż po Gripenach od strony plaży zachodniej nadleciała para Su-22. Szkoda jedynie, iż nasze "suczki" wykonały jedynie jeden przelot, gdyż wiele osób zauważyło ich obecność na niebie niejako już po fakcie.
Następnie na niebie pojawiła się para Migów-29. Dwa głośnie przeloty z użyciem dopalaczy wzbudziły uznanie wśród zgromadzonych na plaży widzów.
Wszystkie przeloty, choć efektowne, pozostawiały jednak odczucie niedosytu. Zgromadzona na plaży publiczność liczyła po cichu na większą aktywność w powietrzu pary Su-22, która przecież w tym roku prezentuje się na licznych pokazach z ciekawym programem, bądź też na pokaz solowy Miga-29, którego pokaz indywidualny nad wodami Bałtyku byłby wydarzeniem bez precedensu. Należy jednak zwrócić uwagę, iż Siły Powietrzne występowały w Darłowie gościnnie, a to, co najciekawsze, miało dopiero nastąpić.
Blok pokazów jednostek spoza Marynarki Wojennej zakończył śmigłowiec Mi-24 Wojsk Lądowych, który zaprezentował pokaz pilotażu indywidualnego.
Blok pokazów morskich jednostek Marynarki Wojennej rozpoczął śmigłowiec Kaman SH-2G Seasprite. Piloci śmigłowca zaprezentowali elementy pilotażu wykorzystywane podczas zwalczania okrętów podwodnych i radiolokacyjnego wskazywania celów. Ozdobą pokazu były dynamiczne przeloty przed zgromadzoną widownią, a niektórzy mieli nawet możliwość poczuć smak słonej morskiej wody, którą rozbryzgiwał rotor śmigłowca.
Następnie, w pilotażu indywidualnym, podziwiać można było śmigłowiec Mi-2.
Tuż po Mi-2 na niebie pojawiły się trzy samoloty patrolowo - rozpoznawcze Bryza, które zaprezentowały elementy pilotażu zespołowego oraz elementy działań poszukiwawczo - ratowniczych.
Tuż po zrzucie przez Bryzę tratwy ratunkowej, do akcji ruszył śmigłowiec ratowniczy Mi-14PŁ/R, który zaprezentował operację podjęcia rozbitków z wody oraz przekazania ich na pokład m/s Tajfun - jednostki Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa. Fantastycznym ukłonem w stronę publiczności był niski przelot śmigłowca z otwartymi wrotami bocznymi, za którymi widać było ratowników kłaniających się zgromadzonej widowni.
Jako ostatni zaprezentował się śmigłowiec Mi-14PŁ, który zaprezentował elementy działań zwalczania okrętów podwodnych.
Pokazy zakończyły zespołowo samoloty bryza, które wykonały efektowne rozejście przed publicznością, a także we wspólnym przelocie śmigłowce Mi-14PŁ oraz Mi-14PŁ/R.
Wielkie brawa należą się Marynarce Wojennej za przygotowanie i zrealizowanie jedynej tego typu imprezy w kraju. Pomimo, iż pokazy nie zostały głośno rozreklamowane, sezon wakacyjny sprawił, iż na darłowskiej plaży zgromadziła się pokaźna publiczność. Doskonała lokalizacja, słońce za plecami oraz wyjątkowa sceneria, w której można było podziwiać samoloty i śmigłowce wojskowe tuż nad wodami Morza Bałtyckiego dały w efekcie niepowtarzalną imprezę oferującą niezapomniane emocje dla jej uczestników. Mamy nadzieję, iż Marynarka Wojenna pójdzie za ciosem i tegoroczna edycja okaże się zapowiedzią cyklicznej imprezy nad wodami Bałtyku. Przy współudziale innych jednostek wojskowych z kraju i zza granicy pokazy takie mają dużą szansę stać się ważną imprezą w kalendarzu pokazów lotniczych nie tylko w Polsce, ale i w Europie.
Składając organizatorom szczere podziękowania za tegoroczną edycję, trzymamy jednocześnie kciuki za pomyślną realizację kolejnych.